Co noc śnią mi się imprezy i seks. Bez jaj. Przy czym seksu jest jednak więcej, niż imprez. Zastanawiam się, co moja głowa chce mi przekazać. To naprawdę nie jest łatwe do odgadnięcia. Wbrew pozorom.
Niech ktoś mnie wypieprzy. Niech ktoś wykorzysta. Niech ktoś bez pytań mnie weźmie. Niech ktoś złapie za biodra, przyciągnie, napnie niech pociągnie za ogon i zmusi ciało do wygięcia w łuk. Niech wciągnie zapach, zaciągnie się, odurzy przytrzyma szyję, rozchyli biodra i zbliży wargi do policzka
szepcze
szorstko, miękko. Niech zmusi do zaciśnięcia ud, by mógł je siłą rozewrzeć.
Niech złapie za kark, ugryzie i pochyli, aż oprę się o umywalkę i będę mogła znów na niego spojrzeć. Niech przyciągnie biodra aż poczuję jak bardzo mnie i jak bardzo mnie wypieprzy już za chwilę.
Niech rozpina guziki i pieści palcem dwoma odchyla materiał, przesuwa na bok, śliski palcem dwoma i trzema i głębiej.
Niech pieści. Niech wypieprzy. Niech Go wreszcie wyjmie i otrze się o mokrą łechtaczkę. Niech złapie za ogon i wymusi spojrzenie prosto w lustro i prosto w niego i naprze biodrami i wbije gwałtownie aż krzyknę budząc sąsiadów i będzie musiał zatkać mi usta czymkolwiek.
Niech ktoś mnie wypieprzy. Niech ktoś wykorzysta.
OdpowiedzUsuńNiech ktoś bez pytań mnie weźmie.
Niech ktoś złapie za biodra, przyciągnie, napnie
niech pociągnie za ogon i zmusi ciało
do wygięcia w łuk.
Niech wciągnie zapach, zaciągnie się, odurzy
przytrzyma szyję, rozchyli biodra
i zbliży wargi do policzka
szepcze
szorstko, miękko.
Niech zmusi do zaciśnięcia ud,
by mógł je siłą rozewrzeć.
Niech złapie za kark, ugryzie i pochyli,
aż oprę się o umywalkę
i będę mogła znów na niego spojrzeć.
Niech przyciągnie biodra
aż poczuję
jak bardzo mnie
i jak bardzo mnie wypieprzy
już za chwilę.
Niech rozpina guziki
i pieści
palcem dwoma
odchyla materiał, przesuwa na bok, śliski
palcem dwoma
i trzema
i głębiej.
Niech pieści. Niech wypieprzy.
Niech Go wreszcie wyjmie i otrze się o mokrą łechtaczkę.
Niech złapie za ogon i wymusi spojrzenie
prosto w lustro
i prosto w niego
i naprze biodrami i wbije gwałtownie
aż krzyknę
budząc sąsiadów
i będzie musiał zatkać mi usta
czymkolwiek.
A potem niech pieprzy
ile wlezie
do samego końca.
Ooo.
OdpowiedzUsuńTo od siebie dodam:
OdpowiedzUsuńPocałuj mnie tam
i dotknij mnie tu
w to miejsce
gdzie jawa wystaje ze snu (J. Oparek)