Gargantuiczna niemożność
Okazjonalnie.
piątek, 29 sierpnia 2014
No to masz to
Tym razem kierunek: Kraków. Z północy na południe wożę się i mam ochotę krzyczeć z radości. TTT (prawie jak
tête
-à-
tête)
. Lato 2014 kosi.
A Hel... och och och.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz