czwartek, 13 grudnia 2012

Ho ho ho

dzyń dzyń dzyń
Prezenty odfajkowane, teraz trzeba tylko TO poczuć. Trochę się spłukałam, cóż poradzić. Koty szaleją, za oknem biało. Dużo miłości. Kartki świąteczne do najbliższych wysłane, nawet Beata się załapała, hehe. Koniec świata? E tam, święta za pasem.

poniedziałek, 3 grudnia 2012

Ple ple ple

Święta idą, święta, tralala. Uwielbiam ten charakterystyczny klimat pachnący mandarynkami i świeżymi gałązkami świerku. Może w tym roku uda nam się pokleić jakieś ozdoby na choinkę. Ania przyjeżdża 20, już nie mogę się doczekać. 
Spadł śnieg. Odliczam.